czwartek, 8 stycznia 2009

DUCHY W TEATRZE Ewa Karwan-Jastrzębska

Książka dla starszych dzieci, lub jak kto woli młodych nastolatków, odzwierciedlająca to, co stało się dawno, dawno temu w znanym nam Weronie. Troje gimnazjalistów (z gimnazjum plastycznego) odkrywa w teatrze tajne przejście do świata szekspirowskiego dramatu. Zrobić mogą dobry uczynek, zmieniając bieg wydarzeń w najsłynniejszym dramacie na świecie, ze smutnego, na szczęśliwy. Czy im się to uda? Sprawy komplikują się, gdy wychodzi na jaw, że Marysia jest bardzo podobna do Julii, a Michał do Romea...

Dziwne zjawiska, duchy i zjawy, stary i smętny teatr - to tylko niektóre wydarzenia z tej naprawdę emocjonującej książki. A cała historia rozpoczyna się od próby szkolnego przedstawienia "Romea i Julii" w teatrze przy ulicy Smoczej.

Spodobał mi się język tej książki - niby nic szczególnego, a jednak wyjątkowy; niewiele pisarzy potrafi tak pisać, ale książka jest zdecydowanie krótka. Niektóre wydarzenia można było rozwinąć i dodać kilka elementów. Ogółem książka ciekawa i fajna.

A na samym szczycie tego deseru znajdują się ilustracje Zuzaha Polka i przekład z angielskiego Stanisława Barańczaka. Godne polecenia.

1 komentarz:

  1. Też zwróciłam uwagę na tę książkę i czytałam ją z rosnącym zaciekawieniem. Niby znana historia, a jednak wciąga. Może dlatego, że podobnie jak w innej powieści Antykwariusz, autorka wchodzi w epokę z wielkim wyczuciem. Stylizacje dialogów na Szekspira w świecie dramatu, dokąd wybierają się przyjaciele wzbudziła moje najwyższe uznanie. No i sami bohaterowie ze szkoły plastycznej... po lekturze aż pragnie się chodzić do takiego gimnazjum. Też polecam tę książkę.

    OdpowiedzUsuń